Blog poświęcony modzie oraz wydarzeniom z nią związanym. Współpracujemy z polskimi blogerkami dzięki czemu na stronie znajdują się informacje dotyczące najnowszych trendów oraz aktualności w sferze szafiarskiej. Znajdziecie tu także ciekawostki o aktualnych konkursach organizowanych przez blogerki . Chcesz do nas dołączyć, napisz: megaszafa@gmail.com

wtorek, 7 lutego 2012

Hu hu ha, zima zła !

      Hej, dziś nietypowy post dotyczący jednej z najbardziej popularnych w ostatnim czasie polskich blogerek modowych. Niektórym na pewno łatwo się domyślić, że chodzi o Kasię Tusk, o której ostatnio głośno jest także w związku z topowym tematem wałkowanym przez sporą część Internautów (ACTA!!!!!) :). Ale nie o ACTA chcemy teraz pisać. A więc do rzeczy. Przeglądając blog Kasi Tusk w okresie zimowym nie sposób nie zwrócić uwagi na fakt, że prawie na każdym z postów oszczędna Kasia ma na sobie inną kurtkę.

     Jak widać w wachlarzu jej zimowych okryć wierzchnich znaleźć można zarówno eleganckie płaszczyki:


    jak i mniej kobiece puchowe kurteczki:



 
Na koniec jeszcze jedna kurtka, którą Kasia wykorzystała w swoim najnowszym modowym poście. Na nasze oko jest nieco za lekka jak na - 20 stopniowy mróz, ale Kasia twardo się upiera, że służy jej ona właśnie w taką pogodę !! :)


Oczywiście wszystkie zdjęcia pochodzą ze strony  http://www.makelifeeasier.pl/

Przypominamy o konkursie który trwa do niedzieli.

5 komentarzy:

  1. Ale wszystko Kasia ma z sieciówek, no! :)

    OdpowiedzUsuń
  2. bardzo ładna z niej dziewczyna, taka z klasą :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ciekawie się Twój blog zapowiada! Kontynuuj ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. cóż, myślę, że większość z nich dostaje od firm :) ale mimo wszystko całkiem fajnie wygląda :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Buhahahaha!BLOGUJĄCE ZAZDROŚNICE!A co Was obchodzi ile kurtek ma Kasia?Niech sobie kupi kurtkę lub dwie na sezon, to uzbiera ich sporo. Wiadomomo, że Kasia dba o ciuszki, więc mogą służyć jej latami i są w świetnym stanie. Wasze komentarze na blogu Kasi są żałośnie zjadliwe i dziecinne...Nie ten poziom...

    OdpowiedzUsuń